Klasa A 2011-2014

6 listopada 2013 r., w czytelni szkolnej odbyły się pierwsze zajęcia z cyklu filmowego PLANETE+ DOC. Zajęcia poprowadził p. Paweł Biliński z KSW ŻAK w Gdańsku. Cały cykl opiera się na projekcji wyłącznie filmów dokumentalnych , które – przynajmniej w moim odczuciu – nie są tak popularne jak filmy fabularne. Program jest więc swoistym novum w planie programów edukacji filmowej przewidzianych dla uczniów szkół gimnazjalnych.                        

Zajęcia rozpoczęły się krótką prelekcją, której celem było przybliżenie uczestnikom definicję filmu dokumentalnego i główne cechy tego gatunku. W ramach pierwszego pokazu obejrzeliśmy film szwajcarskiego reżysera Markusa Imhoofa pt. Więcej niż miód. Obraz ten jest wynikiem kooperacji twórców z Austrii, Niemiec i Szwajcarii, a swoją światową premierę miał w 2012 roku. Od początku filmu będziemy towarzyszyć reżyserowi starającemu się rozwikłać zagadkę masowego wymierania pszczół, na przestrzeni kilku lat. Aby dojść do rozwiązania zagadki, autor filmu będzie musiał podzielić się swoimi obserwacjami i przemyśleniami z pszczelarzami mieszkającymi na całym świecie. Poznamy więc: pszczelarzy amatorów, ludzi prowadzących ogromne „pszczele farmy”, pszczelarzy podróżujących wraz z setkami tysięcy pszczół po całej Ameryce, naukowców i wiele innych barwnych postaci. Dla każdego z nich pszczoły są istotne w inny sposób: jedni traktują je jedynie jako źródło dochodu, inni „zaprzyjaźniają” się z pszczołami, a jeszcze inni wykorzystują je do badań. Pokazuje nam to, jak różni są ludzie, nawet w kwestii tak mogłoby się zdawać trywialnej, jaką są pszczoły. Po obejrzeniu filmu nasuwa się pewne pytanie : „Czy ten film jest na pewno tylko o pszczołach?”. Z jednej strony przedstawione mamy życie biologiczne pszczół, z drugiej zaś jednak reżyser filmu stara się porównać ten ‘super wielki organizm’ jaki tworzą pszczoły do człowieka. Po obejrzeniu filmu nasuwa się pewne pytanie: „Czy jest on na pewno o pszczołach”? Z jednej strony przedstawiono życie biologiczne pszczół, z drugiej zaś reżyser filmu stara się porównać ten „super wielki organizm”, jaki tworzą pszczoły, do człowieka. Po projekcji pomyślałem jak wiele brakuje ludziom, by móc się przyrównać do tego wielkiego organizmu składającego się z tysięcy małych pszczół. Jako myśl końcowa w filmie pojawia się cytat (tak zwana Hipoteza Czerwonej Królowej) pochodzący z powieści Lewisa Carrolla Po drugiej stronie lustra: „Bo widzisz, u nas trzeba biec z całą szybkością, na jaką ty w ogóle możesz się zdobyć, ażeby pozostać w tym samym miejscu. A gdybyś się chciała gdzie indziej dostać, musisz biec przynajmniej dwa razy szybciej”. Myśl ta ma potwierdzić rodzącą się przez cały film teorię reżysera, że to ludzie są odpowiedzialni za masowe wymieranie pszczół. Twierdzi on, że zbyt wykorzystujemy pszczoły, bez których (w myśl teorii Einsteina, że jeśli wyginą pszczoły, człowiekowi zostaną [tylko] cztery lata istnienia) nie możemy żyć.

Polecam ten dokument wszystkim, którym obejrzenie ambitnego i dobrego filmu sprawia przyjemność i pobudza do refleksji. Zachęcam również do zainteresowania się tematyką filmów dokumentalnych.

Maciej Franciszczak, klasa 3a

 

11 listopada to dla nas – Polaków – jedna z najważniejszych dat w kalendarzu. Właśnie wtedy obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. To właśnie 11 listopada 1918 r., po 123 latach zaborów, nasz kraj znów pojawił się na mapie Europy. Wspomnianego dnia, słynny polski przywódca i działacz niepodległościowy Józef Piłsudski, został Naczelnym Dowódcą Wojsk Polskich, a przebywające na naszych ziemiach oddziały obcych żołnierzy, zaczęły się z nich wycofywać. Ponownie mogliśmy zacząć się cieszyć ze swojego własnego domu – Polski, która przez wiele lat zawłaszczona była przez Rosję, Prusy i Austrię.

Dzień 11 listopada został ustanowiony – ustawą Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej z 1937 r. – polskim świętem narodowym i pozostawał oficjalnie świętem państwowym RP do roku 1944. W roku 1945 komunistyczne władze PRL jako święto państwowe ustanowiły dzień 22 lipca. Święto Niepodległości – obchodzone w dniu 11 listopada – zostało przywrócone przez Sejm RP dopiero w roku 1989. W tym dniu Polska oddaje też hołd marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, spoczywającemu w krypcie pod wieżą Srebrnych Dzwonów w podziemiach Katedry Wawelskiej.

Ten szczególny dzień skłania do refleksji na temat patriotyzmu. Centralne obchody Narodowego Święta Niepodległości odbywają się w Warszawie i są transmitowane przez radio i telewizję. Oglądamy defilady wojskowe, słuchamy przemówień ważnych osobistości i widzimy, jak oficjalne delegacje składają kwiaty na Grobie Nieznanego Żołnierza. Organizowane są także uroczyste apele żołnierskie i harcerskie. Pod pomnikami bohaterów narodowych składane są kwiaty i palone są znicze na grobach żołnierzy. Gmachy państwowe, domy oraz ulice dekorowane są polskimi flagami. Dzień ten staje się dla wielu osób lekcją patriotyzmu.

Uczniowie klasy 3a Maciej Franciszczak i Michał Pejasz, wcielając się w historyczne postaci Józefa Piłsudskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, odwiedzali klasy podczas lekcji, przybliżając uczniom bardzo ważne dla nas – Polaków – wydarzenia sprzed 95 lat. 

 

Dziś inaczej odbieramy patriotyzm, staliśmy się Europejczykami. Można powiedzieć, że wstydzimy się polskości, zapominamy o naszych korzeniach i wspaniałej historii. Zapominamy, że nie zawsze byliśmy wolni. Wolność była nam zabierana, ograniczana. Walka wielu pokoleń Polaków, przelana krew naszych przodków sprawiły, że żyjemy w wolnym i niepodległym kraju.  

Nic nie jest nam dane raz na zawsze, dotyczy to także wolności. Wolność trzeba ciągle zdobywać, ciągle o nią walczyć. Potwierdza to również historia naszego kraju. Bądźmy więc Europejczykami, ale nie wstydźmy się naszej tradycji i ideałów, by znów zakusy nieprzyjaciół nie pozbawiły nas wolności osiągniętej wspólnym wysiłkiem wielu pokoleń Polaków.

1.10.2013