Międzynarodowy Dzień Teatru ustanowiono w czerwcu 1961 roku podczas 9. światowego kongresu Międzynarodowego Instytutu Teatralnego (International Theatre Institute - ITI) w Helsinkach (działającego pod auspicjami UNESCO). Jego ustanowienie zaproponował Arvi Kivimaa, prezydent Fińskiego Instytutu ITI. Dzień obchodów ustalono na 27 marca, w rocznicę otwarcia Teatru Narodów (Theatre of Nations) – 27.03.1957) w Paryżu. Od tego czasu Dzień Teatru jest obchodzony rokrocznie przez ponad sto narodowych ośrodków ITI na całym świecie.

Obchody Światowych Dni Teatru mają na celu realizacje statutowych zobowiązań ITI. W statucie czytamy m.in.: ITI powstało w celu promocji i międzynarodowej wymiany informacji na temat teatru, pobudzenia kreacji i zwiększenia współpracy ludzi teatru; uświadomienia opinii publicznej wagi sztuki i artystycznej kreacji w życiu codziennym, w celu wzmocnienia przyjaźni i więzi międzyludzkich.

27 marca, co roku, rozsyłana jest wiadomość, tłumaczona na ponad 20 języków, od wybitnego człowieka teatru zawierająca jego przemyślenia na temat teatru i światowej harmonii. Pierwszą taką wiadomość wysłał w 1962 roku Jean Cocteau. Tego dnia odbywają się specjalne spotkania, sympozja, przedstawienia teatralne itp. poświęcone znaczeniu i problemom teatru.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru, klasy 1a i 2a spotkały się z p. Janem Sieradzińskim, dziś już emerytowanym aktorem, w latach 1962-2003 związanym z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku, gościnnie występującym również w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni (1981).

W pierwszej części spotkania aktor przytoczył obszerne fragmenty „Dramaturgii… czyli nauki gry scenicznej dla Szkoły Teatralnej” napisanej przez Wojciecha Bogusławskiego – Dyrektora Teatru Warszawskiego w Warszawie 1812, obficie ilustrując tekst mimiką i wyrazistym gestem.

Drugą część spotkania wypełniła rozmowa gimnazjalistów z aktorem, dotycząca różnych ciekawych (często niezauważalnych dla widza) sytuacji, pojawiających się podczas spektaklu teatralnego, z których należy „wyjść z twarzą”. Pan Jan Sieradziński wyczerpująco opowiadał o nauce tekstu na pamięć, roli suflera w teatrze a także o zabawnych sytuacjach i żartach zdarzających się podczas grania spektaklu.