Najpiękniejszą rzeczą, jakiej możemy doświadczyć jest oczarowanie tajemnicą. Jest to uczucie, które stoi u kolebki prawdziwej nauki. Ten, kto go nie zna i nie potrafi się dziwić, nie potrafi doznawać zachwytu, jest martwy, niczym zdmuchnięta świeczka.

Albert Einstein

lubowanie_120 października 2011 r. odbyło się w naszej szkole Ślubowanie klas pierwszych. Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 17.00 w ładnie na tę okazję udekorowanej sali gimnastycznej. Wprowadzono sztandar szkoły, odśpiewaliśmy hymny: państwowy i gimnazjum.

Następnie głos zabrała pani dyrektor. wygłosiła piękne, zapadające w pamięć przemówienie o nauce, a właściwie NAUCE... Zwróciła się do uczniów z bardzo ważnym przesłaniem, abyśmy mieli świadomość, że ucząc się, uczestniczymy w istotnym - nie tylko dla nas - procesie, że zdobywając wiedzę, bogacimy swoje wnętrze, ale też możemy pozytywnie zmieniać otoczenie, świat. Pani dyrektor życzyła pierwszoklasistom wiele zapału. wytrwałości oraz realizacji planów i marzeń.

lubowanie_2Nadeszła oczekiwana przez wszystkich chwila - ślubowanie. Przedstawiciele klas, w imieniu wszystkich uczniów, złożyli uroczystą przysięgę na sztandar szkoły.

Po zakończeniu części oficjalnej rozpoczął się pokaz talentów klas pierwszych. Każda klasa, pod opieką wychowawców, przygotowała występ na wybrany temat.

Moja klasa - I a - wykonała nietuzinkowe, choć nieco nostalgiczne przedstawienie. Mieliśmy się wcielić w gwiazdy (prawdziwe GWIAZDY) dawnego kina. Dziewczęta - jest nas więcej - przebrały się za Charlie Chaplina, a chłopcy - za piękną Marlin Monroe. Śpiewaliśmy piosenkę z repertuaru Mieczysława Fogga W małym kinie. Wszystkich wychowawców przygotowujących spektakle na tę uroczystość oraz wykonawców publiczność nagrodziła gromkimi brawami.

lubowanie_5Następnie wychowawcy ze swymi klasami oraz rodzicami uczniów udali się do sal, gdzie przygotowany był słodki poczęstunek. W miłej atmosferze, już bez oznak stresu, świętowaliśmy i dzieliliśmy się swoimi wrażeniami. Niestety, nadszedł późny wieczór i czas na powrót do domu.

Tego dnia opuszczaliśmy szkołę z żalem. Staliśmy się prawowitymi uczniami naszej alma mater. W uszach brzmiały tylko jeszcze tęskne dźwięki melodii W małym kinie...

Emilia Burzawa - kl. I a