15.03.2016
1. Ponad 20 milionów Polaków nie przeczytało w 2015 r. żadnej książki
2. To najniższy wynik w historii badań czyli od 1992 r.
3. W większości krajów Europy poziom czytelnictwa to ponad 50 proc.
Na przestrzeni ostatnich lat liczba osób, które nie przeczytały ani jednej książki, oscylowała wokół 60 proc. W tym roku wzrosła. Z najnowszego raportu Biblioteki Narodowej wynika, że ani jednej książki nie przeczytało w zeszłym roku ponad 63 proc. 2015 r. okazał się najgorszym w historii statystyk BN, które są prowadzone od 1992 roku. W badaniu uwzględniono osoby powyżej 15 lat.
- Nie tylko nie czytamy dla przyjemności, ale także nie rozwijamy się w ten sposób zawodowo - komentuje Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej.
Ważna rola rodziców
Analizy mówią, że nawyk czytania wynosimy z domu, tymczasem rodzice coraz mniej czytają swoim dzieciom. Aż 18 proc. badanych deklaruje, że nigdy nie czytało książek, a 57 proc., że sięgali po nie tylko w szkole. 2,4 mln dorosłych Polaków czytanie uważa za stratę czasu. Coraz mniej korzystamy także z bibliotek, chociaż samorządy inwestują w nowoczesne placówki.
Z danych wynika, że kobiety, niezależnie od wykształcenia, czytają więcej niż mężczyźni. - Od roku 2000 czytelnictwo zmalało obecnie najwyraźniej wśród mężczyzn i osób młodych - informuje Biblioteka Narodowa.
Jeśli czytamy, to co?
Jak podaje BN, największą popularnością cieszą się powieści, zwłaszcza romanse, sensacje i fantastyka. Najczęściej wymienianym przez ankietowanych autorem był, podobnie jak w poprzednich latach - Henryk Sienkiewicz.
W tyle za Europą
Większość krajów Europy regularnie przekracza 50-procentowy czytelnictwa, ale są i takie - jak np. Czechy - gdzie wynosi on ponad 80 proc. W USA co najmniej jedną książkę rocznie dla przyjemności czyta 55 proc. mieszkańców. Wszędzie jednak widać trend spadkowy.
Szczegółowe informacje:
1. Podstawowe wyniki badań czytelnictwa za rok 2015
2. Stan czytelnictwa w Polsce 2015 r. – notatka z omówieniem wyników
Źródło:
Biblioteka Narodowa