Na zajęciach filmowych, które odbyły się 12 października 2011 r., obejrzeliśmy drugi film z gatunku horror. Był to Kruk wyreżyserowany przez Alexa Proyasa. Trudno w jednoznaczny sposób określić gatunek omawianej produkcji, gdyż Kruk łączy w sobie sporo elementów horroru, dreszczowca, dramatu i filmu fantasy. Premiera tego obrazu miała miejsce w maju 1994, a w Polsce odbyła się w październiku. Film powstał na podstawie komiksu Jamesa O’Barra. Warto wspomnieć, iż Polak Dariusz Wolski wykonał zdjęcia do tego filmu, a zrobione są one naprawdę fachowo.
Erick Draven i Shelly Webster są zaręczeni, mają wziąć ślub w Halloween. W wigilię "Nocy Diabła" Shelly zostaje zgwałcona i po 12 godzinach walki o życie umiera, natomiast Erick zostaje postrzelony i wyrzucony przez okno. Ginie na miejscu. Sprawcami tej tragedii jest czwórka zwyrodnialców na usługach bossa mafii rządzącej w mieście – Top Dollara. Dokładnie po roku Erick powstaje z grobu i zaprzysięga zemstę na oprawcach swojej ukochanej. Wiernie towarzyszy mu kruk, który według legendy jest łącznikiem między światem żywych, a umarłych. „Żywy trup” nakłada trupi makijaż, ubiera się w czarne ubranie i rozpoczyna swoją krwawą zemstę. Erick posiada nadprzyrodzone moce takie jak nieśmiertelność, regeneracja rannych części ciała, teleportację czy patrzenie oczami innych osób. Odszukuje i zabija całą czwórkę, przy każdym z ciał pozostawiając znak Kruka. Przy okazji „nawraca” matkę swojej przyjaciółki Sary. Po tym jak Erick zemścił się zabijając morderców jego i jego przyszłej żony powraca na cmentarz by powrócić do świata zmarłych. Jednak jeszcze nie jest mu to jeszcze pisane. Na cmentarzu spotyka Sarę i żegna się z nią na zawsze. Sara odchodzi a Erick pozostaje przy mogile swojej narzeczonej. Jednak po chwili ma widzenie pochodzące jakby od Shelly. Widzi i słyszy w nim, że jego młodej przyjaciółce grozi niebezpieczeństwo. Okazuje się, że to Top Dollar porwał małą dziewczynkę i zabrał ją do starego, opuszczonego kościoła. Rozwścieczony bohater otwiera drzwi do tego świętego miejsca, niczym diabeł wyjęty z otchłani piekieł. Wchodzi do budynku. Okazuje się, iż był to podstęp bossa mafii, który chciał zwabić Ericka w pułapkę. Jeden z jego ludzi strzela do kruka, na szczęście tylko go raniąc. Mimo to nasz bohater traci zdolność nieśmiertelności. Można pomyśleć, że to już koniec głównego bohatera, jednak do akcji niespodziewanie wkracza Albrecht – emerytowany detektyw, pomagający Erickowi dokonać jego zemsty. Wkrótce jednak zostaje on ranny i Erick sam musi stawić czoła Top Dollarowi. W finałowej scenie oboje walczą na dachu kościoła. Erick zostaje mocno ranny i nie może dalej walczyć. Gdy mafioso podchodzi aby do dobić, ten „demonstruje” mu jeden ze swoich darów… Przeładowuje na złoczyńcę cały ból, który zadał jemu i Shelly. Erick teleportuje się na cmentarz i - leżąc pod grobem - widzi idącą do niego jego narzeczoną Kobieta zabiera go do nieba. Na tym kończy się film.
Z dziełem tym jest związane pewne tragiczne i zarazem tajemnicze zdarzenie. Odtwórca głównej roli – Brandon Lee zginął na planie. Podobnie jak jego bohater był dosłownie kilka dni przed ślubem. Gdyby nie ta tragedia Brandon na pewno zostałby docenionym aktorem i zagrałby pewnie jeszcze w wielu filmach. Dokończenie „Kruka” było możliwie tylko dlatego, że prawie wszystkie sceny z tym aktorem zostały nakręcone. W pozostałych przypadkach wykorzystano dublera z nałożoną twarzą zmarłego aktora lub sceny zostały tak umiejętnie nakręcone, że twarzy w ogóle nie widać. Trzeba przyznać, że oddaje to pewien klimat filmu. Tajemnicze wydają się również wydarzenia z 2008 roku, kiedy to na ekrany kin trafił film Mroczny rycerz opisujący kolejne przygody Batmana. Można pomyśleć - co to ma wspólnego z Krukiem - przecież to zupełnie inne filmy”, a jednak mają ze sobą wiele wspólnego. Batman podobnie jak Erick mści się na złych ludziach, którzy zabili jego rodziców. Obaj ci bohaterowie mają niezwykłe umiejętności. Jednak nie to jest tu najważniejsze. Brandon Lee, podobnie jak Heath Ledger (grający w Mrocznym rycerzu Jokera) mają na twarzy „przeklęte”, podobne do siebie makijaże. Przeklęte, gdyż ich posiadaczy łączy jeszcze jedna rzecz. Ledger zmarł kilka dni po zakończeniu zdjęć do Mrocznego rycerza, podobnie jak Brandon był w bardzo młodym wieku i podobnie jak odtwórcy Ericka, ostatnia rola przyniosła mu wielki sukces. Heath został uhonorowany pośmiertnym Oscarem. Nad Krukiem, a właściwie jego remakiem, ciąży jeszcze jedno przekleństwo. Film, który jest w fazie produkcji, obecnie nie ma reżysera, albowiem każdy, kto tego miał się podjąć - po jakimś czacie odchodził od zrealizowania projektu. Reżyserów, którzy rezygnowali było co najmniej trzech; każdy z innego powodu pożegnał się z filmem. Być może naprawdę nad filmem ciąży klątwa.
Serdecznie polecam.
Maciej Franciszczak - kl. I a